HighJump_Summer2021-4177

Nadeszła zmiana w procesie składania wniosków o selektywną rejestrację w Chicago – czy to wystarczy?

11 szkół średnich w Chicago zalicza się do najlepszych w mieście; jednak z założenia nie wszyscy studenci, którzy się ubiegają, mogą uczęszczać na jeden z nich. Spośród 26 000 kandydatów w zeszłym roku, mniej niż 5000 otrzymało miejsca.

W zeszłym tygodniu dyrektor wykonawczy High Jump, Nate Pietrini, rozmawiał z Sasha-Ann Simons z WBEZ's Reset o ostatnich zmianach w chicagowskim procesie rekrutacji o wysokie stawki i dużym stresie oraz o tym, jak zmiany mogą wpłynąć na wyniki uczniów.

Podczas rozmowy Pietrini powiedział, że około 80% uczniów szkół publicznych w Chicago nie uczęszcza do okolicznych szkół. Zamiast tego wybierają jedną z dwóch innych ścieżek. Studenci, którzy wybierają ścieżkę selektywnej rejestracji, stają przed niezwykle trudną drogą, podobną do procesu aplikacyjnego na studia. Uczniowie, którzy wybierają liceum Choice, nie tylko zaznaczają pole wyboru, ale muszą spełniać różne kryteria przyjęć w zależności od szkoły, do której aplikują.

„Naprawdę musisz odrobić pracę domową i pomyśleć o tym, co będzie dla ciebie skuteczne. Co będzie dobrze pasować, a co będzie dobrze pasować. To trochę szalone, gdy ma się czternaście lat.

Nate Pietrini, Ed.D., dyrektor wykonawczy High Jump

Kiedyś sprawy miały się inaczej w 90 szkołach CPS, które opierają się na wynikach testów w ramach procesu aplikacyjnego. Uczniowie rejestrowali się na testy w sobotę w miejscu, które często nie było ich szkołą macierzystą. Dla 13-latków z niedostatecznymi zasobami, z których część samodzielnie radziłaby sobie z procesem, dotarcie do iz miejsca przeprowadzania testów może być istotną przeszkodą. Takiego, który mógłby stanąć na drodze ich możliwości nawet ubiegania się o przyjęcie do jednej z tych szkół.

„Kilka rzeczy, które są nowością w tym roku, na które należy zwrócić uwagę, to mniej etapów procesu, a niektóre wymagania… zostały usunięte”.

Nate Pietrini, Ed.D., dyrektor wykonawczy High Jump 

Teraz każdy uczeń ósmej klasy w Chicago będzie zdawał tylko jeden test w swojej szkole macierzystej. To nowe podejście do testów, których pierwsza runda odbędzie się w przyszłym miesiącu, powinno zmniejszyć dużą liczbę uczniów, którzy rejestrują się, ale nigdy nie przystąpią do testu. W rezultacie niektórzy uczniowie będą teraz kwalifikować się i będą mogli ubiegać się o przyjęcie do szkół, których inaczej by nie mieli.

Photo of an eighth-grade student preparing for high school entrance exams.
Uczeń ósmej klasy przygotowuje się do egzaminów wstępnych do szkoły średniej w ramach klasy wspomagającej selekcję do liceum w skoku wzwyż.

Czy jesteśmy za tymi zmianami? Tak, ale nadal pozostaje wiele do zrobienia, aby proces był bardziej sprawiedliwy i dostępny.

„Jak wyglądałby proces składania wniosków do szkoły średniej, gdyby zapewniał większy dostęp rodzinom z niedostatecznymi zasobami? Nasze najbardziej selektywne szkoły nie reprezentują miasta. Są przeważnie biali i mogą być zamożni. Najbardziej selektywne szkoły z czasem stają się bielsze i bogatsze. Ten proces musi zostać zbadany, jeśli są to wyniki, które tworzy… musimy coś zrobić, aby powstrzymać te dysproporcje przed kontynuacją”. 

Nate Pietrini, Ed.D., dyrektor wykonawczy High Jump

Naszym celem w High Jump nie jest tylko posłanie dzieci do dobrych szkół średnich. Chodzi o wspieranie ich zasobami i narzędziami, które doprowadzą ich do college'u i przez niego.

Wiemy, że przy wszystkich nieustannych wyzwaniach związanych z pandemią, stopnie uczniów Black i LatinX z Chicago spadły. Ponieważ stypendyści High Jump rozpoczynają w tym roku proces składania wniosków do szkoły średniej, jesteśmy tutaj, aby zapewnić nasz czas, zasoby i wsparcie, aby pomóc uczniom i rodzinom przejść przez ten zmieniający się proces.

Nasza praca jest bardziej krytyczna niż kiedykolwiek. Czy przekażesz dzisiaj datek, aby zapewnić dalsze wsparcie dla naszych uczniów?

Opublikowany w