"It’s a relief to know that I have all these people behind me and supporting me."

Poznaj Daniela, inżyniera przyszłości

Daniel jest najmłodszym z pięciorga rodzeństwa i jedynym uczestnikiem zdalnych zajęć CPS w tym roku. Dowiedziawszy się o skoku wzwyż od dyrektora szkoły i nauczyciela języka angielskiego, Daniel w zeszłym roku zapisał się do kampusu Lab School, gdzie rozwinął swoją pasję do laboratorium naukowe. „Uwielbiam przeprowadzać sekcje zwierząt i patrzeć, co wprawia je w ruch. Zawsze uwielbiałem rozbierać rzeczy na części i składać je razem; Mam nadzieję, że pewnego dnia zostanę inżynierem” on mówi.

Jest jeszcze coś, co Daniel uwielbia w skoku wzwyż: możliwość nawiązywania kontaktu w sprawie szkoły” — mówi Daniel. „Są zainteresowani pójściem na studia, wiedzą, że mają podobnie myślących studentów. „Inne dzieci, które poznałem w High Jump, mają podobne nastawienie, chcą realizować swoje marzenia i odnosić sukcesy w życiu, i nie traktują edukacji jako czegoś oczywistego. Popychają mnie do robienia więcej i dają pewność siebie, aby podjąć działania, aby spełnić własne marzenia”.

Doświadczenie Daniela ze skokiem wzwyż tego lata dobrze przygotowało go do zdalnego roku szkolnego. "Czuję że zostałem pobłogosławiony wszystkimi informacjami, które przekazał nam High Jump. To ulga wiedzieć, że mam za sobą tych wszystkich ludzi, którzy mnie wspierają. To znacznie ułatwiło te trudne czasy”. I chociaż Daniel tęsknił zarówno za laboratorium naukowym, jak i osobistymi kontaktami z kolegami z klasy, tego lata znalazł nowe sposoby na podtrzymywanie przyjaźni. „Codziennie wysyłam SMS-y do moich przyjaciół ze skoku wzwyż i staramy się, aby czuli się, jakbyśmy byli razem, grając w gry online”.

„Czuję, że zostałem pobłogosławiony wszystkimi informacjami, które przekazał nam High Jump. To ulga wiedzieć, że mam za sobą tych wszystkich ludzi, którzy mnie wspierają. To znacznie ułatwiło te trudne czasy”.

Przygotowując się do wyboru szkoły średniej, Daniel jest wdzięczny za wsparcie High Jump. "Ja zawsze założyłem, że pójdę do mojej miejscowej szkoły, Gwendolyn Brooks. Ale skok wzwyż pomógł mi dostrzec inne możliwości. W rezultacie wzrosła moja pewność siebie i ogólnie jako osoba – to było wspaniałe doświadczenie. Teraz wiem, że mam duże szanse na dostanie się do idealnego dla mnie liceum.”

Skok wzwyż to dla wielu uczniów dopiero początek udanej drogi edukacyjnej. Bardziej niż kiedykolwiek musimy nadal tworzyć sprawiedliwe możliwości uczenia się dla młodzieży gimnazjów w Chicago.

Opublikowany w